czytam w Dzieniku - LINK
Niemcy: Pomożemy Grekom w zamian za wyspy
"Niemieccy politycy obiecują Grecji pomoc, ale pod pewnymi warunkami. Eksperci największych partii naszego sąsiada domagają się, by w zamian za miliony euro, Grecy oddali im... wyspy. Politycy twierdzą bowiem, że w czasach kryzysu bankrut musi sprzedać cały swój majątek, a Ateny znalazły się na skraju upadłości.
Według niemieckiego "Bilda", przyjęty w środę przez grecki rząd pakiet
oszczędnościowy w kwocie 4,8 mld euro jest znikomy w odniesieniu od ponad 300 mld państwowych długów.
"Nawet jeśli brzmi to być może po wariacku:
skoro musimy pomóc Grekom jeszcze miliardami euro, powinni coś za to dać
- na przykład parę ich cudownie pięknych wysp egejskich.
Motto: wy dostajecie węgiel. My dostajemy Korfu" - napisała gazeta."
Kiedy przeczytamy, w którym roku -
"Umarzamy wam dlugi, w zamian dostajemy piękne miasta i kilka korytarzy"